➡️ Wyższa rata na start odstrasza?
To świetne pytanie, które dotyka sedna sprawy. Odpowiedź leży w naszej psychice. 🧠
Gdy stajemy przed wyborem kredytu, włącza się w nas potężny mechanizm: strach przed przepłaceniem.
To potężne uczucie, finansowa wersja „FOMO” (Fear Of Missing Out) – w tym wypadku strach przed przegapieniem przyszłych, niższych rat. Znam to doskonale z własnego doświadczenia, gdy handlowałem na giełdzie kontraktami CFD Natgas. Ten sam mechanizm, który każe czekać na „idealny moment” na rynku, tutaj objawia się jako strach przed zablokowaniem sobie stałej raty, gdy za rogiem mogą czaić się obniżki.
Logika jest prosta i kusząca: 🎲
„Po co mam się wiązać stałą, wyższą ratą na 5 lat, skoro za rok lub dwa stopy procentowe mogą spaść i będzie znacznie taniej? Przepłacę!”
Jako naród 🇵🇱, mamy w sobie zakorzeniony finansowy optymizm. A teraz, gdy faktycznie jesteśmy w cyklu obniżek stóp procentowych, ten optymizm jest jeszcze silniejszy.
Wielu z nas myśli: „Skoro Rada Polityki Pieniężnej już zaczęła ciąć stopy, to po co mam się blokować stałą ratą? Przecież będzie jeszcze taniej!”. Wybierając zmienne oprocentowanie, świadomie wchodzimy w grę z rynkiem.
Zakładamy się, że ten spadkowy trend się utrzyma, a nasza intuicja znów okaże się trafna.
Ale czy ta gra jest warta świeczki? Rynki finansowe są nieprzewidywalne, a nadzieja to słaby doradca w planowaniu domowego budżetu na kolejne 20-30 lat.
Co więcej, jest jeszcze jeden haczyk, który sprawia, że ten dylemat jest jeszcze bardziej skomplikowany… Czy nasze „stałe” oprocentowanie jest w ogóle naprawdę stałe?
O tym, co kryje się za 5-letnim okresem stałej stopy, opowiem już niedługo!
#KredytHipoteczny #StałeOprocentowanie #PsychologiaFinansów #WIBOR #RyzykoKredytowe #FinanseOsobiste #EkspertKredytowy #ŁukaszTurczyn #optymalizacjakredytowa #FOMO #NatGas
Oryginalny post z https://www.facebook.com/optymalizacjakredytowa
Dodaj komentarz